Tak, uwielbiam pisać teksty o nieruchomościach. Bardziej niż o wielu innych zagadnieniach. Dlaczego właśnie copywriter nieruchomości, a nie inny – na przykład sportowy? Istnieje ku temu kilka powodów.
1. Potrafię - nauczyłam się co nieco o nieruchomościach podczas dziennych studiów. Wiedziałam, że zwiążę z nimi swoją przyszłość, ale nie miałam sprecyzowanego planu jak to zrobić. Dziesięć lat później odkryłam swoją pasję i znalazłam odpowiedź – będę copywriterem nieruchomości!
2. Mam doświadczenie – celuję w klientów z branży nieruchomości z tego powodu, który opisałam wyżej. Moje portfolio szybko wzbogaciło się o kolejne teksty w tej tematyce. Pisanie w jednej branży powoduje, że siłą rzeczy jesteś na bieżąco. To jest właśnie z mojej perspektywy doświadczenie.
3. Lubię to – pisałam teksty na wiele różnych tematów – zdrowie, uroda, motoryzacja i wiele innych. Do każdego z tych tekstów muszę się choćby minimalnie przygotować. Kiedy dostaję temat do napisania z zakresu nieruchomości, w mojej głowie aż roi się od pomysłów. Nie mogę doczekać się, aby zacząć pisać. Nie czuję zmęczenia, jestem pozytywnie pobudzona. O to chyba chodzi?
4. Znam branżowe zwroty, które zmieniam w proste frazy – podobno przychodzi mi to z łatwością. Moi klienci doceniają, że potrafię skomplikowane przepisy prawa (lub ich aktualizacje) zamienić w język, który zrozumie Jan Kowalski, który chce wynająć pierwsze mieszkanie lub kupić dom. Potrafię też napisać tekst dla milionera, który inwestuje w kolejny aparthotel, lub sprzedaje kilkadziesiąt mieszkań rocznie.
5. Cenię różne rodzaje tekstów – moi klienci to głównie właściciele biur nieruchomości, deweloperzy, inwestorzy oraz wydawnictwa prasy branżowej. Dla tych klientów jestem w stanie napisać różnego rodzaju teksty: blogi, opisy stron www, wpisy na FB, artykuły prasowe, wywiady. Zdarzyło mi się też napisać ofertę pracy dla pośrednika i ofertę sprzedaży apartamentów. Podobno, przyniosły oczekiwany efekt i o to właśnie chodzi.
Jestem copywriterem nieruchomości. Mój osobisty strzał w dziesiątkę – czyli coś, co chcę w życiu robić. W tym widzę swoją przyszłość.
A może Ty potrzebujesz tekstów z zakresu gospodarki nieruchomościami? Sprawdź moje PORTFOLIO i daj znać - czy zaprosisz mnie do wspólnej przyszłości biznesowej?